Piotrawin 
   
Mikroregion fragment pracy M. Sułowskiej

Praca o regionie - autor Konrad Osuch

 Widok kościoła i kaplicy w Piotrawinie. Rysunek W. Rudzki. Rok 2004

Źródła pisane, w których występuje nazwa Piotrawin, pochodzą dopiero z połowy XIII w. W dokumencie sieciechowskim z 1252 r. jest wymienione theloneum in Pyotrawin w kontekście, że klasztorowi zostało nadane przez księcia Henryka Sandomierskiego; wzmianka odnosi się do drugiej połowy XII w. W Vita Minor Sancti Stanislai, napisanym przez Wincentego z Kielc ok. połowy XIII w. w opisie tzw. Cudu piotrawińskiego - a więc wypadków sprzed roku 1079 - wymieniony jest Piotrawin jako siedziba kościoła. Jako źródło wczesnośredniowieczne można też traktować pierwotne wezwanie kościoła św. Tomasza Apostoła. Z początku XIV w. (rok 1309) pochodzi średniowieczny dokument dotyczący Piotrawina; jest nim nadanie wsi biskupowi krakowskiemu przez Władysława Łokietka. W XIV w. Piotrawin notowany był w spisach świętopietrza i dziesięciny papieskiej jako ośrodek parafii; występuje w wykazach z lat 1326 - 1358. Wzmianki o tej miejscowości pojawiają się w dokumentach z roku 1259 i dalszych, a także w Historii Jana Długosza i żywotnych biskupów krakowskich jego pióra.

            

Plac przykościelny z widoczną kaplicą.                       Plebania. Rok 2004

            Wsie okoliczne zaczynają pojawiają się w dokumentach od drugiej połowy XIII w. W 1270 i 1286 r. - Braciejowice i Głodno jako posiadłości klasztorne świętokrzyskiego. W 1317 i 1330 Goszcza otrzymuje prawo niemieckie z innymi posiadłościami rodu Firlejów. Miejscowości te odnotowują również późniejsze dokumenty. W księgach sądowych z XV w. występują właściciele Kaliszan i Janiszowa (1409), a także Kluczkowic (1465), Łazisk (1486) i Głodna.

            W Liber Beneficiorum Długosza Piotrawin i wsie należące do parafii są wymieniane kilkakrotnie: w ramach opisu parafii Piotrawin w archidiakonatach lubelskim i zawichojskim wymienione są wsie Głodno, Kaliszany, Kamień, Janiszów, część Sadkowic i (?)Kluczkowiece.

            Zasób źródeł pisanych uzupełniają (...) nazwy wsi. W średniowieczu odnotowano nazwy: Kamień (topograficzna lub związana z handlem solą, też może być łączona z kamiennym umocnieniem brodu), Kaliszany (bagna lub przesiedleńcy z dzielnicy kaliskiej), Głodno - Kłodno (drewniane umocnienie obronne, budowane przy szlakach komunikacyjnych), Piotrawin, Zemborzyn, Janiszów (nazwy dzierżawcze), Braciejowice, Kluczkowice, Sadkowice, Pawłowice, Łaziska (wypalanie lasu).

 

Interpretacji nazwy Kamień dużo uwagi poświęca T. Wąsowicz (1957, 1985). Późniejsze badania pozwalają opowiedzieć się za interpretacją tego typu nazw, pochodzących chyba z XII - XIII w., jako oznaczających nazwą Kamień istniały naturalne wychodnie opoki wapiennej czy to na brzegu, czy w dnie doliny. Nadmienić trzeba, że geografowie opowiadają się za takim właśnie znaczeniem nazwy Kamień i traktują ją na równi z nazwą Opoka. Ich zdanie nie wyklucza jednak znaczenia gospodarczego określonych punktów w dolinie Wisły, ponieważ takie ukształtowanie dna (rodzaj progu) ułatwiało przeprawy.

Odnośnie do nazwy Kaliszany na ogół nazwy takie oznaczają osadników z Kalisza.

 PIOTRAWIN NA TLE ROZWOJU OSADNICTWA DOLINY PRZEŁOMOWEJ WISŁY

            Na Lubelszczyźnie znamy trzy osiedla, których początki sięgają wieków VI - VII. Są to Gródek Nadbużny, Lublin i Chodlik.

            Mikroregion piotrawiński znajdował się w granicznym punkcie dróg komunikacyjnych i handlowych. Znaczenie ich zależało od komunikacji wodnej i prowadziło wzdłuż Wisły drogą lądową z południa ku północy. W związku z trudnościami komunikacyjnymi funkcjonowały w rejonie Piotrawina przeprawy. Mogło być ich kilka. Główna przeprawa była prawdopodobnie w samym Piotrawinie, gdzie z tej racji najpóźniej w drugiej połowie XII w. ustanowiono komorę celną. Dochody z komory nadane zostały przez Henryka Sandomierskiego klasztorowi w Sieciechowie.

            W pierwszej fazie Polski Piastowskiej (do XII w.) mamy do czynienia przede wszystkim z handlem dalekosiężnym, oparty na przewozie soli z Rusi i Węgier. Drogi, którymi sól transportowano, omijały Wyżynę Lubelską. Jedna z nich przebiegała południowym skrajem wyżyny i dalej przez Sandomierz kierowała się na Kraków. Przeprawa znajdowała się prawdopodobnie w Zawichoście. Droga ta, wspomniana przez Galla, znajduje potwierdzenie w dokumentach, nadających klasztorom cło z komór celnych. Tak np. w 1166/1167 r. dochód w postaci wozów soli nadany został klasztorowi cystersów w Jędrzejowie.

            Natomiast na handel solą w okolicach nas interesujących wskazują dane toponomastyczne z regionów bezpośrednio sąsiadujących z Piotrawinem. Występuje tu miejscowość o nazwie Solec, wymieniona już jako gródek w I połowie XII w. Ponieważ miejscowość ta leży na terenie, w którym brak jest możliwości odkrycia i w ogóle istnienia soli, czy choćby solanek - nazwę tę łączy się ze specjalną rolą miejscowości na szlaku, którym sól wożono. Niektórzy badacze uważają, że również nazwa Kamień - miejscowości położonej naprzeciw Solca - ma związek z solą i mówi o składach "głów soli".

Badacze regionu sądzą, że w rejonie Piotrawina komunikacja zmieniała kierunek i droga wiodła już nie wprost ku północy doliny, ale skręcała ku zachodowi lub wschodowi. Sądzimy bowiem, ze istniało kilka odgałęzień. Jedno prowadziło w stronę Radomia, drugie zaś ku Lublinowi przez Opole, Kłodnicę, Ratoszyn. W ten sposób Sandomierz miałby połączenie pomostem środkowej Wisły z Radomiem i Lublinem. Szlaki te można datować na okres XII w. i wcześniejsze.

            Mikroregion piotrawiński znajdował się w granicznym punkcie dróg handlowych i komunikacyjnych, łączących przejściowo ośrodki stołeczne w Wielkopolsce ze wschodnimi peryferiami państwa, a w dłuższym okresie - stolice kasztelani nadwiślańskich. Znaczenie tych ostatnich połączeń zależało od komunikacji wodnej i prowadziło wzdłuż Wisły droga lądową. Późniejsze znaczenie Solca i Piotrawina opiera się na handlu lokalnym.

            Pierwszym przejawem zmiany tego stanu jest zezwolenie ksiacia Bolesława Wstydliwego z 1259r. na wystawienie przez bożogrobców miechowskich - ówczesnych właścicieli Solca - karczmy na błoniu blisko Piotrawina. Położona naprzeciw Solca karczma tego samego właściciela jest świadectwem funkcjonowania tu przeprawy; zaś punktem oparcia dla transportów na lewym brzegu Wisły było Zakłódzie (dziś Przedmieście Kłudzie). W oparciu o przeprawę wzrosło znaczenie Solca - brak zaś wzmianek o rozwoju Piotrawina. Władysław Łokietek w 1309/10r. nadał wieś Piotrawin biskupowi krakowskiemu.; wkrótce potem (1325) wykupił z rąk bożogrobców Solec, który stał się ośrodkiem włości królewskich w okolicy. W XV w. Komara celna w Piotrawienie jest już zapomniana. Opisane zmiany - podobnie jak przedtem rozwój Piotrawina - spowodowane zostały zmianami nurtu Wisły.

Rola węzła komunikacyjnego w okolicy pozostała jednak znaczna. Handel był tu teraz bardziej nastawiony na rynek lokalny, jednak był to punkt ważny, skoro odbudowujący państwo Łokietek poświęca temu rejonowi wiele uwagi. W dalszych latach XIV w. nastąpił zastanawiający rozwój Solca; zanotowano powstanie zamku i lokację miasta, które otrzymało w 1417r. monopol handlowy w promieniu 3 mil.

W późniejszym okresie funkcjonuje wciąż handel solą i przeprawa przez Wisłę. W Piotrawienie odkryto budynek z podpiwniczeniem z XVI lub XVII w., służący zapewne jako magazyn soli. W 1674 r. odnotowano tam istnienie komory celnej, w 1676 r. zaś - pisarza solnego. Taki pisarz działał wówczas również w Puławach przy obiekcie, określonym jako depositorium salis alias żupa. W XVIII w. skład soli istnieje w Kamieniu.

W czasach nowożytnych istniała przeprawa miedzy Solcem a Piotrawinem. W 1671 r. przebył tędy Wisłę Ulryk Werdum. W 1704r. August II przeprawił się pod Solcem po prowizorycznym moście, który następnie jego artyleria zdołała rozebrać; jednak po kilku dniach postoju w Piotrawienie wybuchł w obozie 9 IV gwałtowny pożar, który spowodował duże starty. Także Stanisław August, jadąc do Kaniowa, zatrzymał się 2 IX 1787r. w Piotrawienie dla obejrzenia kościoła. W okresie miedzywojennym w 1939r. istniał most drewniany, łączący Solec i Kamień. Obecnie połączenie w praktyce nie istnieje - poza lokalnymi przeprawami na drugi brzeg.

 

BUDOWNICTWO ŚWIECKIE 

Budownictwo najstarszej fazy Piotrawina reprezentuje jeden obiekt mieszkalny, odkryty w otoczeniu zabudowy XII - XIII - wiecznej. Jego pozostałością jest jama, kształtu prostokąta o zaokrąglonych narożnikach, długości 3,5 m. i szerokości 2,3 m. Wypełnisko jamy stanowiła jednolita próchnica, z zawartością materiału ruchomego, na który złożyły się kości zwierzęce, przepalone kamienie granitowe i węgle drzewne, ceramika we fragmentach. Znaczna powierzchnia jamy skłania do interpretacji jamy jako pozostałości ziemianki. Konstrukcja jej nie jest jasna. Ściany są pochylone bez obudowy, brak śladów solidnej konstrukcji. Mamy do czynienia z obiektem, który można uważać za mieszkalny, nadający się jednak do wykorzystania głównie sezonowo. Pełnił on funkcję schronu, analogicznie jak dzisiejsze szałasy pasterskie. Palenisko znajdowało się zapewne na zewnątrz. Chronologia obiektu wynika z analizy materiału ceramicznego. Ceramika wyznacza czas użytkowania jamy na okres VIII/IX - początek X wieku. Innych śladów zabudowy II okresu wczesnego średniowiecza nie odnaleziono.

            Na ślady budownictwa młodszej fazy wsi składają się pozostałości dwu półziemianek i trzy domostwa naziemne odkryte na granicy cmentarza kościelnego. Do śladów budownictwa zaliczamy również pozostałości obudowy jam gospodarczych - zasobowych i warsztatów produkcyjnych (wędzarni, palenisk - pieców).

W półziemiance część naziemną i partię ścian zagłębione w ziemie zbudowano z drewna z pewną ilością gliny. Użyto do tego bali, które ułożono równolegle obok siebie. Ściany - konstrukcji plecionej, uszczelniano gliną. Od zachodu do półziemianki 1 "dołączona" poprzez korytarz była półziemianka 2.

            Budownictwo naziemne nie pozostawiło czytelnych śladów. Dno budynków znajdowało się w niecce, na dnie była polepa gliniana, tworząca rodzaj podłogi. Śladów konstrukcji naziemnej nie stwierdzono, gdyż uległy zniszczeniu przez XX - wieczny okop wojskowy. Niewątpliwie mamy do czynienia z konstrukcją słupowa lub zrębową. Z zabytków ruchomych znaleziono we wnętrzu tylko 3 naczynia gospodarcze poj. 5 l każde. Oprócz naczyń wystąpiły kości zwierzęce.

            Trzecie z naziemnych domostw zostało zbudowane na terenie dawnego pola, którego ślady w postaci bruzd odkryto pod domostwem. Z domu zachowały się dwa słupy i palenisko. Dom na planie prostokąta był orientowany i posiadał konstrukcję sumikowo - łątkową.

            Późnośredniowieczna działalność budowlana we wsi jest widoczna w wielu obiektach. Obok budynków sakralnych i towarzyszących im obiektom, kształtujących teren odkryto pozostałości dwu budynków mieszkalnych. Jeden z domów odkryto na terenie sadu blisko zachodniej ściany dzisiejszej plebanii. Dom zbudowano na fundamencie. Ściany składały się z ram łączonych u góry i na dole poziomymi belkami i szalowanych tarcicami. Tak wykonane ściany ocieplano gliną. Dom konstrukcji słupowo - ramowej pełnił funkcję plebanii, potwierdzają to rozmiary - do 70 m2 powierzchni. Zbadano część zachodnią odkrytego domu, składającego się z dwu pomieszczeń o pow. 20 m2. Mieścił się tam przedsionek z piecem kuchennym i prawdopodobnie komorą. Wschodnią część domu zajmował izba o pow. 7x7 m. Był to raczej dom parterowy, wyglądem przypominający dom ze Skałki, przedstawiony na ornacie Kmity.

Daty powstania pierwszego kościoła w Piotrawienie źródła wczesnośredniowieczne nie podają. Dopiero w XV w. Długosz podkreśla, że jest tu kościół murowany - w przeciwieństwie do starego, który był zbudowany z drewna. Badania prowadzone na terenie przykościelnym nie potwierdziły jednoznacznie istnienie drewnianego kościoła. Natomiast odsłonięto groby wczesnośredniowieczne. Potwierdziły się przypuszczenia, że kaplica grobowa Piotra stoi w rejonie cmentarza wcześniejszego od niej. Groby otaczają ją, od południa XII/XIV - wieczne, od zachodu z połowy XV w. Chronologia najstarszego cmentarza potwierdza źródła pisane. Wiek XII to data powstania cmentarza.

Długosz notuje, że oprócz kościoła parafialnego w Piotrawienie i kaplicy grobowej Piotra, Zbigniew Oleśnicki wzniósł jeszcze jeden kościół - w miejscu, gdzie król Bolesław według tradycji odbywał sądy, w tym również sąd nad biskupem Stanisławem. Kościół ten był drewniany, usytuowany na lewym brzegu Wisły, na kępie po stronie Solca, naprzeciw Piotrawina. W przybliżeniu w tym właśnie miejscu stoją do dziś ruiny murowanego kościoła pod wezwaniem Św. Stanisława, kontynuującego zapewne tradycję drewnianej światyni Oleśnickiego.

Wieś nowożytna Piotrawin ulokowana była na skarpie na południe od kościoła. Na tę lokalizację wskazuje obraz Piotrawina XVII - wiecznego, który dają źródła ikonograficzne oraz nieliczne ślady ceramiki XVII/XVIII w. , znajdowane wzdłuż skarpy na południe od kościoła. Na początku XIX w. mamy już mapę, która taki właśnie stan notuje. Na wysoką, wapienną skarpę wieś przeniosła się zapewne w XVI w. dokładnej daty tej lokalizacji nie znamy. Źródła pisane dostarczają następujących danych. W 1626 r. poddani biskupa krakowskiego mieli tu osiem półłanków, poza tym istniały cztery zagrody bezrolnych osadników; we wsi żyły jeszcze cztery komornice posiadające bydło, trzy "ubogie" - jak je nazywa źródło- oraz dwóch rzemieślników. W 1787 r. wieś liczyła 287 mieszkańców wyznania chrześcijańskiego i siedmiu Żydów, tj. około 50 domów. W początku XIX w. było w Piotrawienie 67 domów, dziś jest ich 90.